Dachówka to jedno z najczęściej wybieranych pokryć dachowych. Jest trwała, solidna, a do tego estetycznie wygląda. Przynajmniej do czasu gdy nie zacznie pokrywać jej zielony nalot. Dlaczego właściwie dachówka zielenieje? Jak sobie z tym poradzić i czy można temu zapobiec? Sprawdźmy.
Co to jest to zielone na dachu?
Nowa dachówka http://fachowydekarz.pl/dachowka-betonowa-czy-ceramiczna-co-wybrac/ prezentuje się okazale i dodaje budynkowi uroku. Nic dziwnego, że gdy nagle dach pokrywa zielony osad inwestorzy złoszczą się zachodząc w głowę co to jest. Ten zielony nalot na dachu tworzą mchy, porosty i glony. Ale skąd wzięły się one na dachu?
Dlaczego dachówka zielenieje?
Za pojawienie się zielonego nalotu na dachówce odpowiada kilka czynników. Do niezwykle istotnych należy otoczenie w jakim dom się znajduje. Budynki usytuowane w pobliżu lasu i dużych skupisk drzew, będą bardziej narażone na porastanie mchem.
Zwykle też proces zielenienia zachodzi głównie po północnej stronie dachu, a także w miejscach z dużą ilością cienia, wilgotnych czy tam gdzie nie ma odpowiedniej cyrkulacji powietrza.
Generalnie na porastanie dachu mchem nie wpływa jakość dachówki, aczkolwiek jej struktura już tak. Im bardziej porowata dachówka tym większe prawdopodobieństwo, że pokryje się zielonym osadem. Dachówki naturalne, nie pokrywane glazurą są bardziej narażone na porastanie mchem czy glonami.
Jak pozbyć się zielonego nalotu z dachu?
Najprostszym sposobem będzie użycie myjki ciśnieniowej. Wystarczy woda pod dużym ciśnieniem, by usunąć delikatny, jeszcze świeży osad. Jeśli mchy, porosty i glony weszły już głęboko w pory dachówki, konieczne może być zastosowanie specjalnych środków czyszczących lub wynajęcie firmy, która zajmie się profesjonalnym usunięciem osadu.
Czy można zabezpieczyć dach przed zielenieniem?
By zapobiec porastaniu dachu mchem warto wybierać działki w większej odległości od lasu, lub w miarę możliwości o dużym nasłonecznieniu.
Chętnie wybieranym przez inwestorów rozwiązaniem jest również montaż na dachu specjalnych, miedzianych kształtek. Pod wpływem wilgoci z miedzi wytrącają się jony miedzi, które rozpuszczając się w wodzie, niszczą już istniejącą mikroflorę i zapobiegają jej powstawaniu w przyszłości.
By zapobiec porastaniu dachu zielonym osadem warto wybierać pokrycia gładkie, o minimalnej porowatości. Idealnym rozwiązaniem będzie dachówka pokryta specjalną glazurą. Taka „śliska” powierzchnia utrudni zatrzymywanie się osadu na dachu. Można też pokryć go specjalnym środkiem chemicznym. Taki impregnat nie tylko zabezpieczy dach przed zielenieniem, ale również sprawi, że dachówka będzie bardziej odporna na czynniki atmosferyczne i dłużej zachowa swój intensywny kolor. Więcej porad w serwisie http://fachowydekarz.pl
